Studia podyplomowe przeżywają w Polsce prawdziwy renesans. W roku akademickim 2023/2024 kształciło się na nich aż 177,9 tys. osób. Dla porównania, jeszcze kilka lat temu, w 2020/2021, liczba słuchaczy wynosiła 149,6 tys. Trend jest więc wyraźny: coraz więcej Polaków nie zatrzymuje się na dyplomie studiów I i II stopnia, ale traktuje edukację jako proces ciągły. O tym, dlaczego studia podyplomowe stają się dziś jednym z najważniejszych narzędzi rozwoju zawodowego, mówi w rozmowie z redakcją „Puls HR” rektor Akademii Humanitas, dr Mariusz Lekston.
Kształcenie, które nadąża za zmianą
Jak podkreśla rektor Akademii Humanitas, rosnące zainteresowanie studiami podyplomowymi to efekt dwóch czynników: z jednej strony rynek pracy staje się coraz bardziej wymagający i specjalistyczny, a z drugiej – pracownicy mają świadomość tych zmian, więc chcą być bardziej atrakcyjni dla pracodawcy.
Rektor zwraca uwagę, że formuła studiów podyplomowych pozwala rozwijać kompetencje na bardziej zaawansowanym, a jednocześnie praktycznym poziomie. W przeciwieństwie do kursów czy krótkich szkoleń, studia podyplomowe są częścią systemu szkolnictwa wyższego – wymagają ukończenia studiów magisterskich, licencjackich lub inżynierskich, a programy realizowane są przez uczelnie posiadające odpowiednie uprawnienia akademickie. Słuchacze oczekują więc wysokiego poziomu merytorycznego i praktycznego, co przekłada się na konieczność tworzenia ofert odpowiadających aktualnym potrzebom rynku.
Rektor zaznacza również, że Akademia Humanitas konsekwentnie rozwija ofertę studiów podyplomowych, opierając ją na współpracy z praktykami oraz ekspertami branżowymi. To właśnie połączenie doświadczenia akademickiego z wiedzą praktyków sprawia, że programy uczelni cieszą się dużym zainteresowaniem i uznaniem uczestników.
Edukacja „szyta na miarę” potrzeb rynku
Szczególną formą kształcenia, o której w wywiadzie dla “Puls HR” mówi rektor Akademii Humanitas, są tzw. studia na zamówienie – programy tworzone we współpracy z firmami i instytucjami, odpowiadające na ich konkretne potrzeby.
Naszą rolą jest obudowanie szczegółowego oczekiwania pracodawcy w wartość akademicką w upraktycznionym wymiarze
– wskazuje dr Mariusz Lekston, rektor Akademii Humanitas.
Firmy coraz częściej wybierają taki model współpracy, ponieważ wolą inwestować w rozwój już zatrudnionych osób, niż prowadzić kosztowne procesy rekrutacyjne. Dla pracowników to z kolei sygnał, że pracodawca traktuje ich rozwój poważnie – a dla uczelni impuls, by stale aktualizować programy i wprowadzać nowe kierunki.
Wśród obszarów najczęściej wskazywanych przez partnerów biznesowych Akademii Humanitas znajdują się m.in. nowe technologie i sztuczna inteligencja w HR, psychologia kliniczna, edukacja zdrowotna, logistyka czy zrównoważony rozwój.
Akademia Humanitas – wiedza, doświadczenie, przewaga
Dr Mariusz Lekston podkreślił również, że Akademia Humanitas od lat rozwija ofertę studiów podyplomowych, które łączą solidny fundament akademicki z praktycznym wymiarem kształcenia. Jak pokazują dane z rynku, absolwenci takich programów mogą liczyć na nawet o 30% wyższe zarobki, ale – co równie istotne – zyskują większą pewność siebie i zawodową niezależność.
Zapraszamy do Akademii Humanitas, ponieważ mamy doświadczenie w tym zakresie, mamy doświadczoną kadrę i jeżeli chodzi o formułę techniczno-organizacyjną zwrotna informacja jest taka, że robimy to na najwyższym możliwym poziomie
– podsumowuje rektor AH.
Cały wywiad z rektorem Akademii Humanitas dla „Puls HR” można obejrzeć na stronie: https://www.pulshr.pl/edukacja/mniej-teorii-wiecej-konkretow-studia-podyplomowe-zmieniaja-reguly-gry,114382.html.
Poznaj ofertę studiów podyplomowych w Akademii Humanitas.
